KimKolwieK jestem nie opuść mnie

środa, 26 października 2011

Mamuśka

No i zaczęło się, a raczej stało się- zostałam mamuśką:) Dnia 5 września br w 34 tyg ciąży wydałam na świat moje dziecię - synka o imieniu Gabriel  wadze 2400g i długości 49 cm. Poród trwał 15 min i powiem Wam szczerze że diabeł nie taki straszny jak go malują, fakt faktem każdy poród jest inny ale nie warto wierzyć w opowieści innych, lepiej poczekać i samemu przeżyć.
Staram się nie być typową mamuśką, tzn cały dzień chodzącą w dresie i biegnącej na każde kwilenie dziecięcia. Chcę się podobać sobie i mężowi, chcę być kobietą. Jednak po porodzie nie jest to takie proste, bardzo spada samoocena, niby przez pierwsze tygodnie pęka się z dumy- dopiero co urodziliśmy śliczne i zdrowe dzieciątko! Jednak po pewnym czasie należy spojrzeć na siebie trochę bardziej krytycznym okiem- ja chciałabym wrócić do sylwetki i wagi sprzed ciąży, a przede wszystkim do rozmiaru sprzed... Siedem tygodni po porodzie, pięć po wyjściu ze szpitala i dopiero co po wizycie u gina mogę zacząć wprowadzać mój plan ćwiczeniowy- brzuszki i szóstka widera później basen- muszę się zorientować w jakich godzinach "działa".
Och jakbym chciała wytrwać w moich postanowieniach:) będę zdawać relację